Rowerowa wolność
To jest wpis z serii 1 sukces dziennie.
W tej serii publikuję codziennie jeden sukces, który osiągnąłem poprzedniego dnia. To praktyczna implementacja podejścia z książki Show Your Work!
Codziennie zapisuję swoje postępy w SlowTracker – aplikacji do zapisywania sukcesów. Następnego dnia rano wybieram jeden lub kilka i tworzę z nich krótki post.
Dojechałem na rowerze do punktu czerpania wody pod Grubą Jodłą.
Cieszę się, bo walczyłem ze sobą na ostatnim, najbardziej stromym odcinku. Pomogły mi mikrocele: “Dobra, to jeszcze do tego drzewa”. “Dobra, to teraz do tego pniaka.” I tak ze 20 razy 😉
Zależy mi, żeby poćwiczyć formę przed planowanym dłuższym wyjazdem i znalazłem sobie godzinkę w piękną pogodę, w luce pomiędzy burzami. Uwielbiam tę wolność oraz możliwość przerwania pracy i cieszenia się ciepłymi dniami.
Zapisuję to jako sukces, bo rzadko doceniam możliwości jakie mam. Po to przecież rezygnowałem z etatu.